Uderzenia w second-hand'y
Second-handy... Jedni kochają, inni nienawidzą. A co takiego mają w sobie naprawdę?
Warto zwracać na nie uwagę, zajrzeć chociażby na chwilę .. i być może pozostać na dłużej :)
W życiu spotkałam się z wieloma opiniami na temat tzw. ciucholandów, że śmiało stwierdzić, iż albo je KOCHASZ albo NIENAWIDZISZ. Kwestia podejścia moim zdaniem.
Fakt niektóre sklepy odstraszają same w sobie, ale są i takie do których wchodzi się z przyjemnością. Tym bardziej po udanych zakupach wraca się z jeszcze większym "smile" na buzi :). Osobiście uwielbiam "ciucholandy", robisz duże zakupy za niską cenę.
Zachęcam gorąco wszystkich, aby choć raz spróbowali! Wejdźcie do nich z pozytywnym nastawieniem, wtedy na pewno się przekonacie :)
Tutaj wrzucam adresy ulubionych "ciuszków", które sama niedawno odwiedziłam i nie żałuje :)
Wszystkie znajdują się wzdłuż ul. Grójeckiej, ponieważ są w mojej okolicy :P
Szmizjerka - Grójecka 72
Tanie ubranie - Grójecka 68
Odzież na wagę - Grójecka 81/87 (chyba grójecka)
Centrum taniej odzieży - Grójecka 79
Teraz czas na kilka fotek z ostatnich wojaży w "ciucholach"! :D
Warto zwracać na nie uwagę, zajrzeć chociażby na chwilę .. i być może pozostać na dłużej :)
W życiu spotkałam się z wieloma opiniami na temat tzw. ciucholandów, że śmiało stwierdzić, iż albo je KOCHASZ albo NIENAWIDZISZ. Kwestia podejścia moim zdaniem.
Tak naprawdę można w nich znaleźć niesamowite "perełki", których zazdrościć Nam będzie niejedna osoba, a przede wszystkim mamy pewność, że są to pojedyncze sztuki. Nie są one jak bluzki czy torebki z typowych sieciówek, gdzie w przypadku Warszawy - chodzi w nich połowa osób. Niestety ludzie "śledzą" trendy, wiedzą co będzie na topie, bądź jest i tego chcą. Sieciówki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom zwykłych ludzi i udostępniają tą sezonową modę na szeroką skalę. Co widać oczywiście na ulicach.
Wracając do second-handów - dla mnie są niesamowite!
Kiedy coś kupuje, tudzież "wygrzebuje" gdzieś z "czeluści" sklepowej, wiem, że to będzie unikat :) Nie zdarzyło mi się jeszcze spotkać na ulicy osoby, która miałaby taką samą rzecz jak ja. I to właśnie jest rewelacyjne! Kupując taką rzecz masz pewność, że będzie wyjątkowa. Kiedyś nawet gdzieś wyczytałam, że takie rzeczy "mają duszę", przyznam, że trafne stwierdzenie. Trzeba to po prostu "poczuć" .Fakt niektóre sklepy odstraszają same w sobie, ale są i takie do których wchodzi się z przyjemnością. Tym bardziej po udanych zakupach wraca się z jeszcze większym "smile" na buzi :). Osobiście uwielbiam "ciucholandy", robisz duże zakupy za niską cenę.
Zachęcam gorąco wszystkich, aby choć raz spróbowali! Wejdźcie do nich z pozytywnym nastawieniem, wtedy na pewno się przekonacie :)
Tutaj wrzucam adresy ulubionych "ciuszków", które sama niedawno odwiedziłam i nie żałuje :)
Wszystkie znajdują się wzdłuż ul. Grójeckiej, ponieważ są w mojej okolicy :P
Szmizjerka - Grójecka 72
Tanie ubranie - Grójecka 68
Odzież na wagę - Grójecka 81/87 (chyba grójecka)
Centrum taniej odzieży - Grójecka 79
Teraz czas na kilka fotek z ostatnich wojaży w "ciucholach"! :D
heh, dzisiaj robiłam po nich rajd ;) dokładnie tych, które wymieniłaś ;P też polecam, szczególnie ten 81/87!! faworyt <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też go lubię, mają tam fajne buty i sukienki :)
Usuńno sukienki są mega! ;) ale ostatnio chodzę na dział męski i poluje na koszulki z fajnymi motywami, nadrukami itp. Też całkiem niezły wybór, na pewno fajniejsze niż te damskie:P
Usuńracja, ostatnio jak byłam, to zerknąłem na nie i powiem, że też mi wpadły w oko :)
Usuńładne rzeczy upolowałaś! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, udało mi się ;>
Usuńznalazłaś spodnie w sh? wow, jak Ci się to udało? :) ja też lubię chodzić do sh, ale rzadko mi się zdarza upolować coś ładnego.. ;)
OdpowiedzUsuńTak! Rzadko to się zdarza, ale znalazłam :)
UsuńA raczej z pomocą S., ale są. I są bardzo fajne - rurki H&M :)
Cóż nie ma to jak dwie pary oczu ;>
Kocham sh! ;3
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :>
Dodałam!:)
UsuńMasz MEEEGA biała koronkową bluzkę!!!<3